sobota, 2 lutego 2013

A kim Ty jesteś?


Na pewno odwiedzający zauważą moje imię i nazwisko. Wyszedłem z założenia, że nie ma się co ukrywać, chociaż bez bicia się przyznaję, że jakbym znalazł opcję ukrycia chociaż nazwiska, pewnie bym z niej skorzystał.



Jestem studentem. Nie powielam jednak żadnego stereotypu. Ani nie imprezuję ciągle, ani nie jestem piątkowym uczniem. Same studia traktuję luźno, bez spięć. Nie jest to medycyna czy prawo, więc nie ma co się stresować. Kierunek jaki studiuję to ekonomia. Przyszłościowy, z gwarancją dobrej pracy po studiach.

Mieszkam w niedużej miejscowości, około 20 tysięcy mieszkańców. Wydaje mi się, że miejsce zamieszkania w dużej mierze ukształtowało może nie mój charakter, a upodobania. Nie lubię przepychu, dużych imprez. W mej miejscowości nie ma za bardzo co robić w weekendy (i w ogóle nie ma co robić), co sprawiło, że wolny czas spędzało się z „ekipą”, która po kilku latach okroiła się do paru bliskich znajomych. Jak to bywa też w takich mieścinach, wielu ludzi się zna i o wielu słyszało lepsze czy gorsze rzeczy. Swoją drogą, stanowczo gardzę plotkami.

Nie będę pisał o swoich planach na przyszłość, ani też o swoim charakterze. Myślę, że te informacje znajdą odzwierciedlenie w moich wpisach. Może plany nie, gdyż na przyszłość konkretnych nie mam i nie miałem. Carpe diem jak to mówią. Najdalej planuję o której wstaję następnego dnia. A i to nie zawsze mi się udaje zrealizować ;) Tak, tak, lubię spać, a snu czasami mam bardzo mało.
Nie będę pisał metryczki, wysoki brunet, o piwnych oczach, o atletycznej budowie, itd. Są różne bazy danych, w których można zobaczyć co i jak.

I na koniec co oznacza awatar z profilu google+: Lubię jeździć na rowerze :)

2 komentarze:

  1. Ja wolę pisać anonimowo.

    Jeśli chodzi o podpisy to może tu znajdziesz jakieś informacje - http://forum.blogowicz.info/topics106/blogspot-jak-usunac-autora-na-zawsze-vt4117.htm .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jednak zostanę przy pisaniu z imieniem i nazwiskiem :) aczkolwiek gdybym wiedział wcześniej może bym coś zrobił.

      Usuń